Szlak Połamanych Semaforów. Mosty w Stańczykach, Kiepojciach i Botkunach

Jak piszą na swoim blogu Szalone WalizkiSzlak Połamanych Semaforów na Mazurach to trasa, której pamięć powoli odchodzi w zapomnienie. Bo o ile bywalcy Mazur Garbatych znają wybrane jej elementy to często nie zdają sobie sprawy, że razem tworzą one jedną z najbardziej malowniczych, dawnych tras kolejowych w Polsce. – Konstrukcje ukryte w puszczy stanowią fragment dawnej linii kolejowej, która kiedyś łączyła Gołdap z Żytkiejmami.

Mosty nad Błędzianką – Stańczyki (wys. 36 m)

Mosty w Stańczykach są najwyższymi na nieistniejącej już linii kolejowej Botkuny – Żytkiejmy, są jednymi z najwyższych w Polsce. Długość – 180 m i wysokość 36 m. Konstrukcja żelbetowa, pięcioprzęsłowa o równych 15m łukach. Architektura charakteryzuje się doskonałymi proporcjami a filary ozdobione są elementami wzorowanymi na rzymskich akweduktach w Pont du Gard. Stąd nazwa – 'Akwedukty Puszczy Rominckiej’.

Z mostami w Stańczykach jest po trochę tak, jak z greckim Panteonem, bowiem w tych dwóch przypadkach architekci trzymali się żelaznych reguł, jednak do pewnych granic. Gdyż zależało im również na elegancji obu budowli. A wiadomo, elegancja to w jakiejś mierze intuicja…

Jak wiemy narożne kolumny Partenonu są nieco węższe od pozostałych, by nie czyniły złudzenia optycznego, ukazującego je jako grubsze. Podobnie jest z tak zwanym stylobatem, czyli płaską powierzchnią bezpośrednio pod kolumnami – w Partenonie jest nieco wypukły, by nie sprawiał wrażenia wklęsłego. A więc nie tylko względy praktyczne, ale i estetyczne. Z takich też powodów włoscy architekci nieco przekroczyli fizyczne reguły projektując mosty w Stańczykach – dokonali intuicyjnych poprawek, by budowle dawały wrażenie lekkości. I rzeczywiście obie wyglądają na lekkie i wysmukłe mimo 36,5 metrów wysokości ponad dosyć wartki nurt rzeczki Błędzianki (ich długość sięga 250 metrów).

Mowa była o Grecji, ale zdobienia włoscy projektanci mostów zapożyczyli od rzymskich akweduktów (stąd nazwa Akwedukty Północy). Choć woda zaczęła je drążyć dopiero po latach, gdyż mosty zaczęły się starzeć, jako obiekty nieużywane, tym bardziej, że po drugiej wojnie światowej żaden pociąg już po nich nie jeździł. Dotyczy to konkretnie jednego z nich, bo tylko mostem północnym do jesieni 1944 roku kursował pociąg. Jeździł wtedy z Gołdapi do Żytkiejm, Gumbina (dziś Gusiew w obwodzie kaliningradzkim FR) a nawet Królewca. Po południowym moście, który wybudowano w latach 1923 -1926, pociąg nigdy nie przejechał. Warto przy okazji przypomnieć, że Gołdap od 1899 roku należała do najważniejszych węzłów kolejowych w Prusach wschodnich, gdyż pociągi odchodziły wtedy od miasta w pięciu kierunkach. Dziś czynnym fragmentem tej trakcji jest odcinek prowadzący m.in. przez Tokariewkę w obwodzie kaliningradzkim FR.

Aktualnie mosty są prywatną własnością, jeden z nich został wyremontowany, zaś zwiedzanie jest płatne. W 2006 roku latem kręcono tu niektóre sceny do filmu „Ryś” ze Stanisławem Tymem w roli głównej. Na tle tych obiektów realizowano reklamę telewizyjną popularnych ciasteczek.

Informacja praktyczna 2022: Wstęp jest odpłatny .

Telefony do właściciela mostów: 607 875 307 oraz 661 833 474

Mosty nad Bludzią – Kiepojcie (wys. 26 m)

Para bliźniaczych mostów kolejowych nad rzeką Bludzią. Wiadukty o wysokości 26 metrów są bardzo podobne do znanych mostów w Stańczykach (40 metrów).

Mosty w Kiepojciach

Północne przęsła wykonane są z betonu i posiadają piękne czerwone łuki ceglane, został on ukończony przed wybuchem I wojny światowej natomiast bliźniaczy most już tylko betonowy powstał w 1918 r. i z powodu zbliżającego się końca I wojny światowej nie zdążono już dokończyć budowy nasypów prowadzących do niego. Linia pierwotnie planowana jako lokalna jednotorowa miała być w latach 1917-18 rozbudowana na dwutorową magistrale łączącą Chojnice przez Prusy Wschodnie do Wilna.

Obiekt jest ogólnodostępny. Informacje historyczne: Świat Kolei 1/2006; Roman Witkowski.

Wiadukt kolejowy – Kiepojcie (wys. 15 m)

Do wiaduktu można dotrzeć z drogi wojewódzkiej nr 651, skręcając w drogę szutrową. Wiadukt nieczynnej linii kolejowej – pierwotnie planowanej jako lokalna jednotorowa miała być w latach 1917-18 rozbudowana na dwutorową magistrale łączącą Chojnice przez Prusy Wschodnie do Wilna.

Mosty nad Jarką – Botkuny (wys. 15 m)

Mosty „Stańczyki Małe” w Botkunach znajdują się na wschód od Gołdapi, w pobliżu miejscowości Botkuny. Są one częścią przedwojennej linii kolejowej biegnącej w Prusach Wschodnich, łączącej Gołdap i Gąbin (Gusiew). Są mniejsze niż te w Stańczykach, a nawet w Kiepojciach. Mosty spinają brzegi doliny rzeki Jarki. Mają one około 25 metrów wysokości. Do jednego z mostów biegnie piaszczysta droga tak, że po moście można przejechać nawet go nie zauważając.

Mosty w Botkunach

Zobacz relacje blogerów: