Polodowcowy krajobraz zdominowany przez morenowe wzgórza🌄, poprzetykany niewielkimi jeziorami🌅 jak sernik rodzynkami. Zabieramy Was dziś w wyjątkowe miejsce, które magnetyzuje urodą i zaskakuje różnorodnością. Poszukamy osobliwej egipskiej piramidy z niezwykłą mocą, pooddychamy przesyconym solą powietrzem, poobracamy się na szczycie góry🏔 zamieszkałej przez strasznego władcę, a na zakończenie spróbujemy zamienić żabę🐸, w królewnę przecudnej urody👸.
Mazury kojarzyły mi się kiedyś głównie z Krainą Wielkich Jezior Mazurskich. Kiedy więc zacząłem szukać dla siebie równie ciekawego, ale zdecydowanie mniej obleganego przez turystów regionu, natrafiłem na informację o Mazurach Garbatych i reprezentującą je również Krainę EGO. – opowiada na swoim blogu Mikołaj, twórca bloga podróżniczego. Jego tekst o naszych pięknych terenach jest prawdziwym internetowym
W tym roku zakochaliśmy się w Warmii i Mazurach. A ani razu nie byliśmy na żaglach! Urzekły nas klimatyczne miasteczka, cudowny krajobraz, ale przede wszystkim panujący tu klimat sprzyjający podróżom w rytmie slow. Jednym z miejsc, które oczarowało nas najbardziej były Mazury Garbate. Podczas jednej z naszych wycieczek odwiedziliśmy Gołdap i najbliższą okolicę: byliśmy m.in.
Puszcza Romincka jest nazywana „polską Tajgą”, ponieważ miejscami przypomina lasy północne. Sprzyja temu klimat – to jeden z chłodniejszych regionów w Polsce, ze średnioroczną temperaturą przekraczającą ledwo 6.5 st.C. Rozległe torfowiska i borealna świerczyna przypominają krajobraz typowy dla dalekiej Syberii, Kamczatki czy Alaski. Jak na Polskę jest to dość nietypowy biotop.
- 1
- 2